♥
Dziś mija miesiąc od kiedy założyłam mojego nowego bloga No i mam 145 obserwatorów! To dla mnie podwójnie miłe zaskoczenie, ponieważ na poprzednim blogu, który prowadziłam z Kamilą w ciągu roku zebrałyśmy 170 obs. Dlatego bardzo Wam dziękuję za to, że jest Was tyle! Szczególnie, że w ani jednym komentarzu nikomu nie narzucałam dodania mnie do obserwatorów. To bardzo miłe kiedy pod każdym postem mam taką ogromną (jak dla mnie) ilość komentarzy! DZIĘKUJE!:*
Ja też nie lubię lektur ! :P
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo. Powodzenia w czytaniu Antygony, ja też nie lubię lektur. Jedyną, która mnie na prawdę zaciekawiła to "Kamienie na szaniec" i the end.
OdpowiedzUsuńja nie lubię czytać lektur... zawsze jest termin i on głównie mnie zniechęca, chociaż te książki też bardzo ciekawe nie są, moim zdaniem...
OdpowiedzUsuńgratuluję! ;*
xoxo V.
Lektury- to zależy które ;p
OdpowiedzUsuńjednak i tak życzę powodzenia w czytaniu
www.pavline.blogspot.com
Antygona.. Też czytałam ale ogólnie nie lubię czytać lektur, jakoś do mnie nie przemawiają i się z nimi męczę zawsze. Ale bez tego ani testu ani matury nie da się jakoś porządnie zdać :) To gratuluję taki blogowych osiągnięć! :)
OdpowiedzUsuńja tego nie czytałam ;d
OdpowiedzUsuńdziękuje za komentarz i zapraszam ponownie ;*
Ahhh pamiętam jak czytałam Antygone :)
OdpowiedzUsuńTa lektura nie jest jeszcze taka zła, czekają Cię gorsze lektury uwierz mi ;D
Anytygona- pamiętam te czasy:) polecam- mnie się podobała:)
OdpowiedzUsuńJa niestety męczę się z drugim tomem chłopów. Nie wiem czy dam radę :D
OdpowiedzUsuńzalezy jaka lektura, czasem trafia sie naprawde ciekawe ! a Antygona, to z tego co pamietma nie jest taka zla ;p. Gratuluje Ci ;*
OdpowiedzUsuńdzięki. :) o tak, antygona. kocham szkolne lekturki. :x
OdpowiedzUsuńłe, nie lubię lektur. :<
OdpowiedzUsuńgorzej to za mało powiedziane :D no i mam na przeczytanie tego tydzień. Jak ja to zrobię?! :D
OdpowiedzUsuńTe Kamienie coś w sobie mają. Teraz czytam, a raczej powinnam czytać Opium w rosole, tylko, że nigdzie go nie ma, a nie przywykłam do kupowania książek. Pf. A tak mi się nie chce :p
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
ja tego nie przeczytałam nudne to było :D
OdpowiedzUsuńAAaaa...Ty już Antygona, a ja dopiero w trakcie czytania Krzyżaków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie
polecam antygone ale tylko i wylacznie wystawiana w teatrze:) chociaz nawet jak bylam w teatrze na antygonie to malo co zapamietalam:D
OdpowiedzUsuńco do marynarki tak bardzo tanio kupilam jak dwie inne kurteczki:D brazowa z zamszu co widzialam obecnie w camaieu identyczne za 400 zł chyba:) i tez kupilam za 1.50 zł i tez jest z cameieu choc lekko sie juz wyciera i kupilam takze czerwonja jeansowa kurtke:D
tak pozatym fajny blog:)
OdpowiedzUsuńNie znoszę czytać lektur szczególnie tak nudnych ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam ciężko z czytaniem lektur, zdecydowanie wole czytać książki popularne i nie Lektury; )
OdpowiedzUsuńnie czytałam tej książki :)
OdpowiedzUsuńO szit! Mam to w czwartek omawiać!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńnie przedam za wszystki co na silę i wymuszone przez innych. nie czytałam zatem zadnej, broniłam się i tym samym uniknęlam nieprzyjemności. widac, nie tylko uczniowie myślą o stracie czasu na czytanie czegoś takiego...
OdpowiedzUsuńDzięki! ;) Antygona, ahh, kiedy to było ;)
OdpowiedzUsuńnienawidzę lektur ! ;x
OdpowiedzUsuńAntygona pomimo, że krótka zajęła mi dużo czasu, nie umiałam przez nią przejść..
OdpowiedzUsuńGratuluję tylu obserwatorów ;D.
OdpowiedzUsuńnie lubiee czytac lektur. Antygona też mi sie nie podobala ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ja mam "mały książę"
OdpowiedzUsuńlektury hmm ja lubiłam kłamczuchę
gratuluje obserwatorów ;)
Eno. Mój facet z gimnazjum z fizyki fajnie tłumaczył xd
OdpowiedzUsuńHahaha, no. On był oryginałem xd
OdpowiedzUsuńNie wiem która to, bonie oglądam tego serialu xdd
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem lektury szkolne są ważne. Są to zazwyczaj książki nudne, fakt, ale z jakiegoś powodu musiały zostać wybrane do spisu lektur. Na przykład nie wyobrażam sobie nie znać "Pana Tadeusza" czy "Romea i Julii" (klasyk:D). Przy niektórych książkach rzeczywiście oczy same mi się zamykały, ale starałam się nie narzekać;) Lektury pozwalają poznać przeszłość naszego kraju, zapoznajemy się z dawną literaturą, to naprawdę nie jest takie złe jak niektórzy myślą:) Nie znaczy to, że do każdej lektury zabieram się tak ochoczo.
OdpowiedzUsuńZależy które, a "Antygona", z tego co pamiętam, chyba nie była taka zła ;d
OdpowiedzUsuńNo nie wiem xd Nie znam się ;d
OdpowiedzUsuńGratulacje za obs :D
OdpowiedzUsuńhehe ja tez nie lubie czytac lektur.... bleh! ale Antygone akurat lubilam :)
XOXO Kasia
http://misskasia.blogspot.com
Gratulacje za obs :D
OdpowiedzUsuńja tez nie lubilam lektur hehe! Ale Anytogona akurat mi sie podobala :)
XOXO Kasia
http://misskasia.blogspot.com
oj tam lektura lepiej ostatnidzwonek.pl i sprawdzian na 5:D
OdpowiedzUsuńJa od 3 lat nie przeczytałam żadnej lektury,a w tym roku z nudów wzięłam się za Małego Ksiecia i połowę mam za sobą! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz! Pozdrawiam i zapraszam częściej do siebie:)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbialam czytac lektury,
OdpowiedzUsuńzreszta jestem molem ksiazkowym!
ja osobiście lubię czytać, ale lektury są zupełnie nie w moim typie :)) już 2 tygodnie zbieram się do Krzyżaków i zacząć nie mogę :p
OdpowiedzUsuńna szczęście ja już mam spokój z lekturami... ufff
OdpowiedzUsuńale muszę przyznać, że niektóre były całkiem interesujące
Też będę przerabiać tą książkę , ale teraz mam " Balladyna " :)
OdpowiedzUsuńnie bardzo lubiłam czytac na siłe ale wczesniejsze czytanie lektór napewno jest mega pomocne do matury bo potem masz tylko do przypomnienia lektury a nie do czytania
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie przeczytałam nigdy żadnej lektury,a z wypracowań miałam 5 xd
OdpowiedzUsuńSą takie których nie znosiłam już od podstawówki (Ogniem i mieczem i Potop ggrgrg) ale większość jest naprawdę dobra, tylko trzeba się przemóc i umieć je czytać. ;) ja nigdy nie miałam czasu dlatego nie zdążyłam wszystkich przeczytać, ale niektóre bardzo mi się podobają. Np Szekspira mogę czytać kilka razy i mi się nie znudzi :)
OdpowiedzUsuńuwielbiałam czytać lektury, nie miałam problemu żeby się do nich zabrać :)
OdpowiedzUsuńOh, te lektury :P
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na to samo :)
http://everyday-with-me.blogspot.com/
ty antygona a ja mitologie;/...
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńA ja będę tu jako 150 obserwator :)
A co do Antygony to jedna z nielicznych lektur z jaką dotrwałam do końca i przeczytałam :P
nienawidzę czytać lektur
OdpowiedzUsuńw ciągu miesiąca 145 obserwowanych ?
też tak chce
ta lektura jest nawet fajna, dużo osób ginie.
OdpowiedzUsuńja tam teraz za lekturę mam władca Pierścieni 1 więc nie narzekam :)
OdpowiedzUsuńmhm. też mam tą lekturę. ;o
OdpowiedzUsuń