sobota, 21 stycznia 2012

angielski

Właśnie ślęczę nad słówkami z angielskiego! Zawsze solidnie przykładam się do tego języka, bo wiem, że bez niego nic się w życiu nie osiągnie. Teraz (niestety) znajomość j. obcego to podstawa. A na niemiecki nie mam na co liczyć. Początki są łatwe, ale gdyby chcieć wiązać z nim przyszłość to zdecydowanie nie dla mnie :) Z resztą ja nie cierpię tego języka, co potęguje moją nie chęć do nauki..
Poza tym zdaje na egzaminie angielski zarówno poziom podstawowy jak i rozszerzony, więc muszę go dobrze umieć.


Wieczór z moim M :*